Sunday, 26 June 2011

Korona świata, czyli siedem szczytów kontynentów Crown of the world, which is seven continents peaks

191012 europe_728x90_bild_pl Image Banner 728 x 90

Korona świata, czyli siedem szczytów kontynentów

Autorem artykułu jest KATJA SZALEK


Korona Ziemi to najwyższe szczyty poszczególnych kontynentów. Dla wielu miłośników wspinaczki zdobycie wszystkich siedmiu stanowi  sens całego życia, bo zarówno przygotowanie techniczne, jak i zgromadzenie środków na wyprawę jest mocno absorbujące.



Każda grupa planująca wyprawę np. na Mount Everest  wnosi Nepalowi opłaty za zgodę na wejście na szlak w wysokości co najmniej 70 tys. dolarów, do tego doliczyć należy oczywiście sprzęt i transport. Tak wiec, poza przygotowaniem własnego ciała, skupić się trzeba również na aspektach przyziemnych. Zmagania zmierzające do postawienia stopy na najwyższych punktach na mapie świata obecnie ułatwia specjalistyczny sprzęt, nowoczesne technologie, możliwość przemieszczania się samolotami. Dlatego dopiero pod koniec XX wielu stała się możliwa realizacja nader śmiałego wyczynu. Dnia 30 kwietnia 1985 roku Richard Bass, amerykański biznesman i miłośnik gór, po swoich wielu wyprawach zdefiniował i skompletował całą Koronę Ziemi. Po wyprawie napisał książkę opisującą to niebywałe przedsięwzięcie.


Koronę Ziemi stanowią najwyższe szczyty kontynentów

Mount Everest -  Nepal/Tybet – Azja (8850 m n.p.m.)

Aconcagua -  Argentyna - Ameryka Południowa (6968 m n.p.m.)

Mt.McKinley - USA (Alaska) - Ameryka Północna (6194 m n.p.m.)

Kilimandżaro -  Tanzania - Afryka (5895 m n.p.m.)

Elbrus - Rosja  - Europa (5633 m n.p.m.)

Vinson - Antarktyka - Antarktyka z Antarktydą (4897 m n.p.m.)

Góra Kościuszki -  Australia - (2228 m n.p.m.)


Znany włoski alpinista Reinhold Messner poddał w wątpliwość wybór Australii jako kontynentu godnego wspinaczki i dokonał zmiany na liście szczytów Bassa, zastępując szczyt Australii szczytem całej Oceanii :  Puncak Jaya (4884 m n.p.m.) Następnie sam Messner  sprostał temu wyzwaniu i w 1986 roku skompletował wejścia na wszystkie szczyty.

Kolejne kontrowersje budzi obecność Elbrusa jako najwyższego szczytu w Europie. Według  geografów to Mont Blanc powinien reprezentować nasz kontynent, bo Kaukaz  ma więcej wspólnego z azjatyckimi pasmami górskimi niż z europejskimi. Międzynarodowa Unia Geograficzna oraz encyklopedie geograficzne zaliczają Elbrus do Azji. Niemniej żadna lista Korony Ziemi bez Elbrusa nie zdobyła akceptacji  miłośników wspinaczki.


Polacy na szczytach Ziemi

Pierwszym, który reprezentował nasz kraj wśród zdobywców Korony był alpinista, geodeta i  pracownik naukowy Leszek Cichy – dokonał tego w 1999 roku jako 57 w historii. Również dziesięciu innych Polaków dokonało tego wyczynu, w tym dziennikarka Martyna Wojciechowska,  druga Polka (po Annie Czerwińskiej), która sięgnęła po Koronę Ziemi. Martyna jako trzecia i najmłodsza Polka w historii zdobyła w 2006 roku najwyższą górę świata - Mount Everest.


Szczyt szczytowi nierówny

Tak jak różnią się między sobą kraje, tak też różni się zdobywanie szczytów stanowiących  Koronę. Odmienne  są stopnie trudności, charakter wspinaczki oraz warunki klimatyczne panujące na danym obszarze. W czasie wyprawy raz pokonać trzeba w miarę łatwe i niewysokie góry, jak Kilimandżaro i Góra Kościuszki, innym razem zdobywa się strzeliste skały Puncak Jaya albo skute lodem zbocza McKinley i Masywu Vinsona, aż po wymagające precyzyjnego przygotowania  Mount Everest.

Kilimandżaro - dosyć szybko doceniono walory turystyczne góry i już w 1898 roku wytyczono pierwszy szlak turystyczny prowadzący na szczyt. Góra ta jest uznawana za łatwą do zdobycia nawet bez fachowego przygotowania, czego nie należy brać zbyt dosłownie.

Góra Kościuszki jest najłatwiejsza do zdobycia, prawie na sam szczyt prowadzi droga, a przez ostatni odcinek  siedmiokilometrowa ścieżka. Dlatego wielu alpinistów nie wlicza jej do Korony Ziemi.

Puncak Jaya  w Indonezji (najwyższy szczyt Australii i Oceanii) pozostaje jednym z najbardziej dzikich i odizolowanych zakątków Ziemi.  Szczyt uważany jest za najtrudniejszy do zdobycia ze wszystkich gór należących do Korony, głównie ze względu na bardzo trudną  drogę dojścia pod ścianę oraz konieczność uzyskania od lokalnych władz wielu różnych zezwoleń. Wymagane są tu podstawowe umiejętności wspinaczkowe oraz umiejętność posługiwania się specjalistycznym sprzętem. Umiejętności te można nabyć na kilkudniowym szkoleniu, więc jeśli tylko dysponujemy kwotą 9 500 Euro, to możemy szykować się do wyprawy.

McKinley - na szczycie notuje się bardzo niskie temperatury i wiatry dochodzące do 160 km/h. Po raz pierwszy szczyt został zdobyty w1913 roku.

Mount Everest   to najwyższy szczyt Azji oraz całej Ziemi, tworzący potężny masyw podcięty z trzech stron lodowcami. Przez miejscową ludność wzniesienie uważane jest za siedzibę bogów i chyba każdy, kto kocha wysokie góry marzy by się z nim zmierzyć. Nie ma drugiej takiej góry, która wzbudza tak wielkie zainteresowanie i emocje. Pierwsze próby wejścia na szczyt  sięgają roku 1904, kiedy to sir Francis Younghusband otrzymał od Dalajlamy zgodę na  brytyjską wyprawę w Himalaje, nie zakończyła się ona jednak sukcesem, jak i wiele późniejszych z resztą. Szczyt został zdobyty dopiero pół wieku później,  w 1953 roku.


Jak zdobywa się dach świata ?

Na Mount Everest można wejść  latem bądź zimą oraz drogami o różnym stopniu trudności, ambitnie np. Kuluarem Nortona lub podejściem łagodniejszym, od strony tybetańskiej. Uczestnicy wypraw często dokonują zmiany swoich planów kierując się prognozą pogody i dysponowanym czasem, który są w stanie poświęcić na oczekiwanie na dogodny do podejścia dzień. A bywa, że na właściwy moment czeka się w bazie  nawet  kilka tygodni!  Niektórzy oczekujący na dzień ataku szczytowego niestety rezygnują, bo mają dość zimna, jedzenia z puszki albo kończy im się ważność wizy. W obecnych czasach popularność Korony Ziemi kusi również niedoświadczonych. Przy możliwości korzystania z dodatkowego tlenu, dołączenie do elitarnego grona, choć wiąże się ze słonymi opłatami dla tragarzy i przewodników (Szerpów) jest realne do osiągnięcia. Dużo jest więc na szlaku wypraw komercyjnych, które ustalają  miedzy sobą harmonogramy wejść, by nie spowodować zatoru przed progiem skalnym, którego pokonanie otwiera drogę na szczyt.

Od strony tybetańskiej szczyt zdobywa się trójetapowo: z bazy najpierw dochodzi się do obozu pierwszego  położonego na Przełęczy Północnej na wysokości 7000 m n.p.m. Droga prowadzi moreną boczną lodowca, a następnie lodowym plateau - na ostatnim odcinku pnie się stromo w górę pomiędzy szczelinami.

Obóz drugi położony jest na wysokości 7900 m n.p.m. Ten odcinek drogi, narażony jest na huraganowy wiatr, potrafiący zdmuchnąć alpinistę ze skał.

Obóz trzeci znajduje się na wysokości 8350 m n.p.m.  – to z niego atakuje się szczyt. Na tej wysokości powietrze jest tak rzadkie, że zawiera 3 razy mniej tlenu, niż na nizinach, a każdy krok wymaga ogromnej mobilizacji. Skalny próg, tak zwany Second Step,  zawieszony na wysokości 8600 m n.p.m. robi wrażenie –  wiszą tam dziesiątki lin poręczowych ułatwiających wspinaczkę. Mimo to każdy krok sprawia wysiłek, serce bije jak dzwon, brakuje tlenu. Dlatego pokonanie ostatnich 500 metrów, dzielących trzecią bazę od szczytu, wytrwałym zajmuje około 8 godzin, a dla wielu bywa niewykonalne. Końcowe metry wyprawy, mimo zmęczenia, są najłatwiejsze do pokonania, bo z oddali migocą kolorowe chorągiewki przedstawicieli różnych krajów – cel podróży.

Wyprawa na poważne szczyty Korony Ziemi to nie jest banalna wycieczka z przewodnikiem, tu trzeba zebrać odpowiednie fundusze, przygotować się sprawnościowo, dobrać ekipę tak, by przy wzajemnym wsparciu dotrzeć na szczyt. Nie jest to atrakcja dla każdego, ale ci nieliczni z nas stojąc na dachach świata na pewno przeżywają niesamowite emocje, a jednocześnie chcą więcej. Dla wytrwałych pozostaje jeszcze podróże po Koronce Ziemi !
---
katja szalek redaktor www.eprzewodnicy.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl





Crown of the world, which is seven continents peaks
The author of this article is KATJA Szalek

Crown of the Earth's highest peaks are the various continents. For many climbers get all seven is the sense of the whole life, because both the technical preparation and assembly of the expedition is strongly absorbing.


Each group is planning a trip such as Mount Everest Nepal asks for permission to charge entrance to the trail of at least 70 thousand. dollars, this must be added, of course, equipment and transport. So, in addition to preparing your body, you must also focus on the mundane aspects. Struggles efforts to bring the rate to the highest points on the world map now makes it easy to specialized equipment, modern technologies, the ability to move aircraft. Therefore, only at the end of the twentieth many became possible to implement most daring feat. On 30 April 1985 Richard Bass, an American businessman and lover of the mountains, after his many expeditions defined and completed the entire Crown of the Earth. After the expedition, wrote a book describing this incredible project.

Seven Summits are the highest peaks of the continents
Mount Everest - Nepal / Tibet - Asia (8,850 m)
Aconcagua - Argentina - South America (6968 m)
Mt.McKinley - USA (Alaska) - North America (6,194 m)
Kilimanjaro - Tanzania - Africa (5895 m)
Elbrus - Russia - Europe (5633 meters)
Vinson - Antarctica - Antarctica with Antarctica (4897 m)
Mount Kosciuszko - Australia - (2228 meters)

The famous Italian alpinist Reinhold Messner questioned the choice of Australia as a continent worthy of climbing and has revised the list of peaks Bassa, replacing the entire top of the peak Australian Oceania: Puncak Jaya (4884 m), then he Messner met the challenge and completed the 1986 years of entry to all the peaks .
Another controversy raises presence Elbrus as the highest peak in Europe. According to the Mont Blanc geographers should represent our continent, because the Caucasus has more in common with the Asian mountain ranges than those of Europe. International Geographical Union and among geographical encyclopedias Elbrus to Asia. However, no list of the Crown of the Earth without Elbrus not won acceptance climbers.

Poles on the tops of the Earth
The first, who represented our country was among the winners at the Crown climber, surveyor and researcher Leszek Cichy - did it in 1999 as a 57 in history. Also, ten other Poles made this feat, including journalist Martyna Wojciechowska, second Pole (after Annie Czerwińska), who grabbed the crown of the Earth. Martyn as the Third Pole and the youngest in history has won the 2006 world's highest mountain - Mount Everest.

Summit Summit unequal
Just as different from each other countries, so the acquisition of different peaks representing the Crown. Are different degrees of difficulty, the nature of climbing and climatic conditions in the area. During the trip once you beat as far as easy and low mountains such as Kilimanjaro and Mount Kosciuszko, other times it gets a lofty rock Puncak Jaya or icy slopes of Vinson Massif, and McKinley, to require the precise preparation of Mount Everest.
Kilimanjaro - quite quickly recognized the top tourist attractions and already in 1898 marked the first hiking trail leading to the summit. This mountain is considered easy to come by, even without professional training, which can not be taken too literally.
Mount Kosciuszko is the easiest to find, almost at the top of the road leads, and the last episode siedmiokilometrowa path. So many climbers do not count it to the Crown of the Earth.
Puncak Jaya in Indonesia (the highest peak in Australia and Oceania) remains one of the most wild and isolated corners of the Earth. The summit is considered the most difficult to obtain from all the mountains belonging to the Crown, mainly due to the very difficult path of reaching the wall, and the need to obtain from local authorities, many different licenses. Are required some basic climbing skills and the ability to use specialized equipment. These skills can be purchased for a few days training, so if you only have the amount of 9 500 Euro, then we can prepare for the expedition.
McKinley - at the top there has been a very low temperature and winds of up to 160 km / h. For the first time the summit was conquered w1913 year.
Mount Everest is the highest peak in Asia and all over the Earth, creating huge massif podcięty on three sides by glaciers. Erected by the local population is considered a resident of the gods, and I think everyone who loves dreams of high mountains to face it.There is no other mountain that arouses so much interest and excitement. The first attempts to reach the summit in 1904, when Sir Francis Younghusband received permission from the Dalai Lama on the British expedition to the Himalayas, it did not end, however successful, and much later with the rest. The summit was captured only half a century later, in 1953.

How to win the roof of the world?
Mount Everest, you can go in the summer or winter, and roads of varying difficulty, for example, lobby Norton ambitiously or gentler approach from the Tibetan side.Participants trips often make changes to their plans following the weather forecast and dysponowanym time that they can dedicate to the expectation of easy to approach the day. And sometimes that is waiting for the right moment in the database, even a few weeks! Some people waiting for the peak day of the attack, unfortunately, give up, because I have quite cold food from cans or ends with a valid visa to them. Nowadays, the popularity of the Crown of the Earth also tempt inexperienced. With the benefit of supplemental oxygen, to join the elite group, although associated with a salty charges for porters and guides (Sherpa) is feasible to achieve. So much is on the trail of commercial expeditions, which set the input schedules among themselves so as not to cause congestion in front of the rock threshold, whose defeat opens the way to the top.
From the Tibetan peak trójetapowo are scored: the first base you come to camp, the first located on North Pass at an altitude of 7000 m above sea level The road leads lateral moraine of the glacier, and then ice plateau - in the final stretch climbs steeply up between the slits.
The second camp is situated at an altitude of 7900 m above sea level This road section is exposed to hurricane winds, able to blow away the rock climber.
The third camp is located at an altitude of 8350 meters above sea level - That it attacks the summit. At this altitude the air is so rare that it contains 3 times less oxygen than in the lowlands, and each step requires a huge mobilization. Rock threshold, the so-called Second Step, suspended at a height of 8600 meters above sea level is impressive - tens of hanging there to facilitate climbing ropes. Nevertheless, each step makes an effort, my heart beats like a bell, lack of oxygen. Therefore, overcoming the last 500 meters, dividing the third base from the top, persevering takes about 8 hours, and sometimes impossible for many. The final meters of the expedition, despite the fatigue, are the easiest to overcome, because of the distance glitter colorful flags representatives of different countries - a destination.
Expedition to major peaks of the Crown of the Earth is not a trivial guided tour, here you have to collect the appropriate funds, prepare for agility, choose a team, so that the mutual support to reach the summit. This is not an attraction for everyone, but those few of us standing on the roofs of the world certainly an amazing experience emotions, yet they want more. For the persistent remains of the Earth travels around the Chaplet!

No comments:

Post a Comment